Poniedziałek, siódma rano. O tej porze dzieci radośnie zrywają się ze swoich łóżeczek, gotowe do zabawy, eksploracji świata i sprawdzania gdzie leżą granice cierpliwości dorosłych. Natomiast większość dorosłych do uzyskania takiego poziomu energii potrzebuje zwykle filiżanki mocnej kawy lub herbaty albo porządnego śniadania. Jeśli czytasz ten tekst to prawdopodobnie należysz do tej drugiej grupy obywateli. I wiesz najlepiej, co najlepiej stawia Ciebie na nogi w poniedziałkowe, czy środowe poranki. Niezależnie od tego, czy to jest filiżanka Arabiki, talerz jajecznicy na bekonie, czy wegański koktajl z jarmużem – gdzieś musisz postawić naczynie z Twoją kulinarną dawką energii. Jasne, można postawić kubek za kolanach czy kuchennym blacie, ale zdecydowanie lepiej będzie na stole. Najlepiej na fantastycznym stole typu hairpin legs Asta marki Elior! Mniej znaczy więcej More is less, czyli mniej znaczy więcej to motto stylu industrialnegoDąb