Było sobie dziecko - szczęście swojej mamy i duma taty. Rosło zdrowo, spało spokojnie całe noce, a rankiem budziło się radosne i skore do zabawy. Kiedy minęły pierwsze dni życia dziecka, jego rodzice podarowali mu śliczne łóżeczko z baldachimem i materacem. W nocy dziecko obudziło się z płaczem i długo nie mogło zasnąć. Następnego wieczora zatroskani rodzice położyli swój skarb do snu i godzinami nucili kołysanki, ale sen nie przychodził. W końcu dziecko zasnęło niespokojnym snem i tej nocy kilkakrotnie budziło się z łkaniem. Od tej pory, co noc dziecko płakało i z radosnego szkraba zamieniło się w apatyczne, blade maleństwo. Nic nie pomagało – ani dobre rady babci, ani cudowne krople i syropy lekarzy. Aż pewnego dnia przy łóżeczku dziecka pojawiła się dobra wróżka. Wyjęła dziecko z łóżeczka i pokazała rodzicom wygnieciony i nierówny materac, na którym maleństwo leżało. Nic dziwnego, że maluch tak fatalnie spał! Dobra wróżka zamieniła stary materac na cudownie wygodny, elastyczny iBiały