Budzik zadzwonił jak zwykle o 6.30. W sypialni panował półmrok, Agnieszka z trudem otworzyła opuchnięte powieki i zamrugała. Kolejna nieprzespana noc! Pod powiekami czuła piasek, w plecach nieprzyjemne mrowienie - razem z nią budził się znany od wielu dni nieprzyjaciel ból. Łóżko zaskrzypiało, kiedy wstawała. Spojrzała na nie z niechęcią i powlokła się do kuchni. Parząc usta kawą pomyślała, że dłużej tak nie da rady. Każda noc na twardym jak deska łóżku to koszmar. Powyginane sprężyny wbijają się boleśnie w plecy i skrzypią przy każdym ruchu, budząc ją kilka razy w nocy. I jeszcze ta jego brzydota! Kilka lat temu może i było ładne, to nic, że od początku niewygodne, ale dziś? Straszy przetartą tapicerką w burym kolorze i odkształconą gąbką w zagłówku. Agnieszka dopiła kawę i stanowczo włączyła komputer.  Decyzja zapadła - czas na nowe łóżko!  Agnieszka listę z cechami swojego nowego łóżka miała w głowie już dawno. Wiadomo, że ma być wygodne, nie za miękkie i niezbyt twarde, z superBeżowy/Brązowy/Czarny/Czerwony/Fioletowy/Kremowy/ecru/Niebieski/Pomarańcz