Jakie głośniki przenośne kupić?

Jak cieszyć się muzyczną zawartością telefonu, laptopa albo MP-trójki w plenerze, i to bez potrzeby transportowania wzmacniaczy i ciężkich kolumn stacjonarnych? Jeśli szukasz złotego środka między eksplozją decybeli a miniaturowymi możliwościami odtwarzacza – rozejrzyj się za głośnikami przenośnymi. Sprzęt mobilny musi być przede wszystkim wygodny: na tyle lekki i mały, by można było o nim zapomnieć, kiedy spoczywa na dnie plecaka. Z drugiej strony nie może być delikatny. Został przecież wymyślony i skonstruowany po to, by służyć w plenerze – przy ognisku, na działce czy podczas podróży. Jeśli już wiesz, że takie głośniki są ci potrzebne i podjąłeś decyzję o ich zakupie, pozostaje jeszcze pytanie: na co zwrócić uwagę, by jak najdłużej czerpać radość z nowego nabytku?

Rodzaje

Słysząc „głośniki przenośne”, wyobrażamy sobie niewielkie głośniczki, które ważą tyle co nic, a całkiem nieźle grają, zapewniając przy okazji co najmniej kilka dodatkowych funkcji. Rzeczywistość może jednak zaskoczyć, bo na półce z mobilnym sprzętem przenoszącym dźwięk znajdziesz:
  • Małe głośniki przenośne
  • Duże głośniki przenośne
  • Stacje dokujące
Małe głośniki przenośne – są przede wszystkim... małe i przenośne. To taki właśnie sprzęt możesz nosić w torbie czy w plecaku, nawet jeśli nie masz pewności czy ci się akurat przyda. Podłączysz go do każdego mobilnego (i nie tylko) odtwarzacza. Ponieważ takie głośniki są idealne dla osoby aktywnej, często przemieszczającej się czy lubiącej imprezować poza domem, muszą być trwałe. Przed zakupem zwróć więc uwagę na jakość tworzywa, z jakiego są wykonane. Niektóre modele są nawet pyło- i wodoodporne. Taki egzemplarz przetrwa nie tylko poranną rosę, ale i deszcz albo popołudnie nad brzegiem jeziora. W przypadku małych i lekkich głośników warto sprawdzić czy dobrze trzymają się podłoża i nie wpadają w drgania. Mogłoby to zdecydowanie pogorszyć jakość dźwięku. By utrzymać głośniki w ryzach, producenci podbijają je gumą lub wyposażają w magnes – dzięki temu możesz je postawić na gładkim i śliskim blacie albo przyczepić do metalowej powierzchni. Duże głośniki przenośne – są mobilne i mają podobne funkcje jak ich mniejsze odpowiedniki. Różnią się jednak wagą i rozmiarami, często nawiązując dizajnem do gitarowego pieca (np. głośnik firmy Marshall). Ze względu na gabaryty stanowią dużo lepszą bazę dla jakości dźwięku i zapewniają naprawdę potężne dawki decybeli. Problematyczne jest tylko ich... przenoszenie, mimo że często zaopatrzone są w wygodną rączkę. Ważą jednak nie kilkaset gramów, ale od kilku do kilkunastu kg. To świetny wybór, pod warunkiem, że transportujesz je bezpośrednio z punktu A do punktu B, i to raczej samochodem. Zupełnie za to nie nadają się do noszenia na plecach, zwłaszcza jeśli dbasz o kręgosłup. Zarówno wśród głośników małych, jak i dużych są modele, które równie dobrze przenoszą dźwięk bez względu na to czy postawisz je pionowo, czy też położysz. Stacje dokujące – to zestawy dedykowane. Często obsługują nie tylko konkretny sprzęt (np. laptopy lub iPody) ale w dodatku określonej firmy. Bywa że pod względem funkcjonalności są niemal identyczne jak głośniki przenośne. Ale inne modele w niczym głośników nie przypominają. Przeciwnie. Np. zwiększają możliwości laptopa: ładują jego baterię, pozwalają na podłączenie większej liczby sprzętu peryferyjnego i mają wbudowany dodatkowy dysk twardy, ale... nie sprawdzą się jako sprzęt grający, bo nie mają głośników. Z drugiej strony znajdziesz stacje, które liczbą funkcji potrafią spowodować zawrót głowy a jednocześnie zapewniają przyzwoity dźwięk. Krótko mówiąc: stacje dokujące mogą być dobrą alternatywą dla głośników przenośnych, ale nie wszystkie modele.

Sposób komunikacji

Głośniki możesz tradycyjnie podłączyć do sprzętu grającego kablem. Tyle że nie jest to już dzisiaj takie oczywiste, bo coraz częściej producenci sięgają po technologię bezprzewodową. Jeśli denerwują cię wszelkiego rodzaju przewody, bez trudu znajdziesz rozwiązanie, które sprosta twoim potrzebom. Może to być:
  • Bluetooth – zdecydowanie najpopularniejszy sposób na bezprzewodową komunikację krótkiego zasięgu. Jego specyfikacja obejmuje trzy klasy mocy nadawczej – najczęściej spotykaną jest średnia: pozwala na połączenie z odległości do 10 m w otwartej przestrzeni.
  • NFC – radiowy standard komunikacji bezprzewodowej o jeszcze krótszym zasięgu: pozwala na sterowanie urządzeniem z odległości nie większej niż 20 cm.
  • Wi-Fi – łączysz się z podpiętym do sieci komputerem albo amartfonem czy tabletem, dzięki którym wygodnie przeszukujesz internetowe zasoby i odtwarzasz ulubioną muzykę.
  • AirPlay – połączenie dedykowane urządzeniom firmy Apple.

Zasilanie

Zasilacz sieciowy – musi być podłączony do gniazdka. Jest to rozwiązanie stacjonarne, dobre w domu czy na posesji, gdzie wystarczy przedłużacz. Z zasilacza nie będziesz miał pożytku ani podczas podróży, ani na plenerowym pikniku. Akumulatory – wbudowane lub wymienne. To one w dużej mierze decydują o mobilności. Zawsze warto sprawdzić, jaka jest ich wydajność. Zazwyczaj bez ładowania głośniki przenośne mogą grać od kilku do kilkunastu godzin. Najwięcej modeli mieści się w przedziale od 7 do 10 godzin, ale jest tez sporo rekordzistów. Ci niechlubni potrafią odmówić posłuszeństwa po 2-3 godzinach grania. Ci z górnego pułapu zapewnią co najmniej 15 godzin zabawy. Z kolei ładowanie trwa zwykle od 2 do 7 godzin. Port USB – podłączasz do urządzenia mobilnego – laptopa, tabletu czy smartfona (lub do gniazdka za pośrednictwem ładowarki).

Parametry

Pasmo przenoszenia

To nieco przeceniany parametr, zwłaszcza w głośnikach, których budowa nie może zapewnić najwyższej jakości. Krótko mówiąc, jest to zakres częstotliwości, w którym góra odpowiada za wysokie tony, a dół za niskie (basowe). Dziecko słyszy dźwięki w zakresie od 16 Hz do 20 kHz, ale z czasem słuch nieco się przytępia i te wartości stają się dla przeciętnego dorosłego słuchacza niedostępne. Dolna granica zaczyna się więc od 20 Hz. I taki właśnie zakres możesz traktować jako idealne odniesienie. W praktyce w większości głośników przenośnych pasmo zaczyna się od około 80-150 Hz. Mogą to być wartości niezadowalające dla audiofila, ale ktoś, kto ma ponadprzeciętny słuch i szuka sprzętu, który zapewni jakość dźwięku na najwyższym poziomie, raczej nie sięgnie po głośniki przenośne. W końcu warunki, do jakich zostały one stworzone w ogóle nie sprzyjają audiofilskiej kontemplacji – mają sprawdzić się przede wszystkim w warunkach polowych, na pikniku, przy ognisku albo w hotelowym pokoju.

Moc

Decyduje o tym, ile z głośnika da się wycisnąć decybeli. To parametr, na który słuchacze chętnie zwracają uwagę. Warto jednak pamiętać, że głośniki przenośne są na ogół bardzo małe, toteż ich moc również jest niezbyt duża. Właściwie 10 W to już sporo, a 20 – to prawdziwa rzadkość. Chyba, że zdecydujesz się na duży, mniej poręczny, ale bardziej wydajny głośnik. W takich konstrukcjach kilogramy przekładają się na moc, która bez trudu sięga 40-50 czy nawet 80 i więcej Wat (takim wynikiem może pochwalić się ważący niespełna 8 kg głośnik XX.Y Bazooka). Pamiętaj, że moc może być podawana na dwa sposoby, przy czym jeden z nich to nic innego jak zwykły chwyt marketingowy:
  • PMPO (Peak Music Power Output) – określa maksymalną moc, jaką głośnik może wyemitować przez bardzo krótki czas, tuż przed uszkodzeniem. Trudno brać ten parametr pod uwagę. Po pierwsze taka moc jest osiągana jedynie w warunkach laboratoryjnych, po drugie – nie ma wspólnej metody pomiaru, wobec czego określone wartości mogą u różnych producentów oznaczać zupełnie co innego.
  • RMS (Root Mean Square) – to parametr, który powinieneś brać pod uwagę, chcąc zorientować się, jak głośno będzie grał dany sprzęt. Oznacza on moc skuteczną, czyli taką, której głośnik podoła, nie ulegając uszkodzeniu.

Skuteczność (sprawność, efektywność)

Ten parametr w przypadku niewielkich głośników przenośnych może być bardzo pomocny. Niestety, w podstawowym opisie sprzętu znajdziesz go raczej rzadko. Informuje on o poziomie dźwięku zmierzonego w określonej odległości od głośnika, a wytworzonego przez 1W mocy elektrycznej. Im większa skuteczność, tym mniejszy apetyt na moc przy wytwarzaniu dźwięków na danym poziomie głośności. Najczęściej głośniki mają efektywność rzędu 80-90 dB.

Liczba głośników

Zdarza się, że w komplecie otrzymujesz głośniki przenośne w dwóch maleńkich kolumienkach. Najczęściej jest to jednak tylko jedna kolumna z dwoma (lub więcej) głośnikami. Oczywiście, im więcej głośników w obudowie, tym lepiej. Nie jest to jednak jedyne kryterium jakości. Dlatego z dobrze skonstruowanej kolumny dwudrożnej może popłynąć dużo lepszy dźwięk niż ze słabego sprzętu z trzema głośnikami. Jeśli zależy ci na głębokim basie, poszukaj wersji z subwooferem, czyli głośnikiem niskotonowym. Przed zakupem koniecznie posłuchaj jak grają różne głośniki, nie sugerując się wyłącznie opisem producenta. Może okazać się, że niepozorne i stosunkowo tanie głośniki lepiej sobie radzą z generowaniem dźwięku niż modele o kilkaset złotych droższe. Rzecz jasna sprzęt budżetowy nie zapewni świetnej jakości materiałów czy dodatkowych funkcji, ale już średnia półka może zaoferować wyjątkowo korzystną równowagę między ceną zakupu a możliwościami głośników.

Poziom zniekształceń (THD)

To także parametr, który niezbyt często zobaczysz na opakowaniu. Ale nie powinno ci to specjalnie przeszkadzać. THD informuje o poziomie zniekształceń. Podawane jest w procentach, a im niższa wartość, tym lepiej. Problem polega jednak na tym, że producent określa ją w warunkach laboratoryjnych, nie do uzyskania nawet w domu, nie mówiąc już o plaży czy imprezie przy ognisku. Dlatego drobne różnice między poszczególnymi urządzeniami mogą być pod tym względem nie do wyłapania. Jeśli jednak chciałbyś mieć jakieś porównanie – norma dla sprzętu Hi-Fi wynosi poniżej 1 proc. zakłóceń.

Wyposażenie dodatkowe

Wbudowana pamięć – umożliwia przechowywanie plików audio w urządzeniu. Takie rozwiązanie w pewnym stopniu uniezależnia cię od odtwarzacza lub zapewnia dodatkowe miejsce na ulubione utwory. Ekran LCD – producenci niezbyt często decydują się na montaż ekranu, ale jeśli znajdziesz taki model, wyświetlacz będzie informował cię o odtwarzanych utworach, ewentualnie umożliwi sterowanie głośnikami. Pilot – dzięki temu gadżetowi oszczędzasz nogi: nie musisz za każdym razem, kiedy chcesz zmienić ustawienia, podchodzić do głośnika. Mikrofon – przyda się, jeśli zamierzasz używać głośników jako zestawu głośnomówiącego. Radio FM – możesz słuchać ulubionej stacji bez potrzeby łączenia się z innym urządzeniem. Zegarek z budzikiem – gadżet znany z dawnych radiomagnetofonów. Może się sprawdzić na nocnej szafce albo przypominać (tuż przed świtem), że czas kończyć imprezę. Equalizer – jeśli głośnik jest wyposażony w tę funkcję, możesz zmieniać barwę odtwarzanej muzyki. Efekty LED – jeśli lubisz świetlne fajerwerki, na pewno spodoba ci się głośnik z LED-ową „dyskoteką”. Niektóre potrafią być całkiem efektowne. Z drugiej strony nic gorszego, niż nagle zapadająca cisza w środku imprezy. A diody potrafią ten moment przyspieszyć, czasem nawet dwukrotnie. Dłużej działająca bateria czy feeria świateł – wybór należy do Ciebie.

Złącza

Jack 3,5 mm AUX – złącze na każdą okazję. Nie ważne co to za sprzęt: komputer stacjonarny, laptop, netbook, odtwarzacz płyt CD, MP3 czy MP4 albo smartfon – każdy podłączysz do głośnika za pomocą gniazda AUX i wtyku mini jack 3,5mm. Uwaga! W modelach z wbudowanym radiem FM kabel jack może też służyć jako antena. Slot na kartę SD – dzięki niemu nie musisz podłączać do głośnika urządzenia zewnętrznego. Wystarczy karta flash z nagraną muzyką. Zanim dokupisz kartę, sprawdź jakie są przez głośniki obsługiwane. Może się okazać, że dany model nie „porozumie” się z kartą pojemniejszą niż 16 lub 32 GB. Gniazdo słuchawek – jeśli zechcesz odciąć otoczenie od dźwięków płynących z głośnika, możesz podłączyć do niego słuchawki i cieszyć się muzyką w samotności. Port USB, micro USB – umożliwia słuchanie muzyki w formacie MP3 bezpośrednio z pendriva. Ale służy też do ładowania baterii. Niektóre modele mogą zasilać źródło dźwięku. Co to oznacza? Że możesz rozpocząć imprezę z rozładowanym telefonem czy odtwarzaczem, na którym masz ulubione utwory. Głośnik odda mu część energii.

Producenci i ceny

Ile zapłacisz za głośniki przenośne? To zależy, czego potrzebujesz. Jeśli szukasz najprostszego modelu, który po prostu zmieści się w dużej kieszeni kurtki i będzie lepiej i głośniej grał niż twój smartfon, wystarczy, że przygotujesz kilkadziesiąt złotych. Ale jeśli wymagania masz większe, szukasz naprawdę niezłego dźwięku, w dodatku chcesz, by sprzęt miał co najmniej kilka dodatkowych funkcji i dobrej jakości obudowę, odporną na uszkodzenia, pył i wodę – cena może szybko wzrosną co najmniej do kilkuset zł (choć niewykluczone, że przekroczy nawet tysiąc). Cena może poszybować zwłaszcza w przypadku dużych głośników, które mają dobre obudowy, dużą moc, starannie wyważone pozostałe parametry i funkcje dodatkowe. Podobnie wygląda sytuacja ze stacjami dokującymi. Najprostsze (ale wyposażone w głośniki) kosztują około 60 zł. Jednak zdecydowanie największy wybór masz w przedziale 250-700 zł. I również nie jest to górna granica. Za świetnie wyposażoną stację, z dobrymi głośnikami i starannym nowoczesnym dizajnem zapłacisz około tysiąca zł. Nie zdziw się jednak, jeśli zobaczysz w ofercie któregoś z producentów sprzęt, na który trzeba wydać dwa razy więcej. Wtedy jednak możesz wymagać „wszystkiego”. Na rynku jest wystarczająco dużo modeli, byś mógł wybrać coś skrojonego na twoją miarę. Mobilnych głośników i stacji dokujących możesz szukać na półkach między innymi takich producentów, jak:
  • AEG
  • Arcam
  • Beats
  • Blaupunkt
  • Bose
  • Creative
  • Denon
  • JBL
  • Klipsch
  • Manta
  • Marshall
  • Onkyo
  • Philips
  • Samsung
  • Sony
  • Yamaha

Podsumowanie

W przypadku głośników przenośnych najważniejsza jest ich mobilność. Dlatego zastanów się przede wszystkim nad tym czy dany model jest wystarczająco mały, lekki i niekłopotliwy w obsłudze. Jeśli ma sprawdzić się głównie w terenie, musi być solidnie wykonany. Niskobudżetowe materiały nie wróżą długiej żywotności i szybko zaczną nosić na sobie ślady codziennego użytkowania. Koniecznie sprawdź, jak długo głośnik może bez przerwy pracować i ile czasu będziesz czekał na ponowne naładowanie akumulatora. Nawet super-solidny, ale słabo grający głośnik może przynieść więcej rozczarowań niż radości. Nie powinieneś dla głośnika przenośnego wyśrubowywać wymagań z chirurgiczna precyzją audiofila, ale nie warto też jakości dźwięku odpuszczać. Tym bardziej, że głośniki z podobnej półki cenowej mogą tak bardzo różnić się pod tym względem, że przepaść będzie odczuwalna nawet dla kogoś, komu słoń nadepną na ucho. Szczególnie ważny, zwłaszcza w przypadku stacji dokujących, może okazać się zestaw funkcji dodatkowych. Bywa, że to właśnie one decydują o wyborze danego modelu. Z drugiej strony warto pamiętać, że to właśnie wszelkie gadżety windują ceny. Lepiej więc unikać tego, co będzie niewykorzystane. Kluczem do zadowolenia będzie dobrze przemyślana konfiguracja. Życzymy udanych zakupów. I niezapomnianych imprez do białego rana.