Wybierając żarówki do swojego domu, biura, punktu usługowego czy zakładu produkcyjnego bardzo często kierujemy się ich żywotnością i nie zastanawiamy się nad sposobem ich późniejszej utylizacji. Nowoczesne produkty, takiej jak żarówki LED, są w stanie świecić nawet przez 25000 godzin, co oznacza, że nie trzeba ich wymieniać przez ponad 2,5 roku. Nawet jednak one kiedyś przestaną działać i wtedy pojawi się pytanie: gdzie wyrzucić starą żarówkę? Odpowiedź nie jest tutaj jednoznaczna, bo sposób utylizacji uzależniony jest od rodzaju posiadanej przez nas żarówki.
W dzisiejszym świecie kwestie ekologii i minimalizowania negatywnego wpływu człowieka na środowisko naturalne są traktowane coraz bardziej poważnie i każdy z nas – z mniejszym lub większym entuzjazmem – musi podporządkować się pewnym eko-zasadom. Segregacja odpadów jest jedną z nich i od kilku lat w naszych domach zamiast jednego kosza na wszystkie śmieci, znajdują się osobne pojemniki na papier, szkło czy plastiki. O ile więc kiedyś spalone żarówki wyrzucane były po prostu do najbliższego śmietnika, o tyle obecnie sprawa jest bardziej skomplikowana. Część dostępnych na rynku źródeł światła posiada bowiem rtęć czy luminofory, które są szkodliwe zarówno dla ludzi, jak i środowiska naturalnego, dlatego nie można umieszczać ich w pojemnikach na odpady zmieszane. Nie klasyfikują się także jako szkło, tworzywo sztuczne czy metal i w takich koszach również nie powinny się znaleźć. Co więc z nimi zrobić?
Klasyczne żarówki żarowe oraz ich najnowocześniejsze odpowiedniki w postaci żarówek LED wykonane są w różnych proporcjach z kilku materiałów (szkła, tworzyw sztucznych i metalu), jednak nie zawierają w sobie żadnych niebezpiecznych substancji. Zgodnie z ogólną zasadą można więc wyrzucać je do pojemnika na odpady zmieszane. Lepszą opcją – szczególnie w przypadku żarówek LED - jest jednak potraktowanie ich jako tzw. elektrośmieci i oddanie do specjalnych, dedykowanych punktów.
Przepalone żarówki energooszczędne, a także świetlówki to produkty, których utylizacja jest nieco bardziej skomplikowana niż żarówek LED czy żarowych. W ich wnętrzu znajduje się bowiem rtęć lub inne niebezpieczne substancje, więc nie można ich wrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Tego typu źródła światła koniecznie trzeba oddać do specjalnych punktów, jak PSZOK czy sklep z artykułami elektrycznymi. To, co w przypadku żarówek LED jest więc rekomendacją, dla świetlówek jest koniecznością.
Bezwzględnie trzeba też pamiętać, że jeśli w trakcie wymiany świetlówka ulegnie uszkodzeniu to podczas sprzątania należy zachować duże środki ostrożności, aby uniknąć zatrucia. Całe pomieszczenie należy gruntownie przewietrzyć, a resztki usuwać w grubych rękawicach. Trzeba też porządnie umyć podłogę, a wszystkie elementy świetlówki, razem z rękawicami i ścierką, umieścić w szczelnie zamkniętym worku, który później trzeba oddać do punku składowania opadów.
Wyrzucenie zużytych żarówek do odpowiednich pojemników to nie tylko wymóg prawny, ale także kwestia odpowiedzialności za zdrowie innych ludzi i wyraz troski o środowisko naturalne. Ciekawym sposobem na pozbycie się starych żarówek, głównie tych klasycznych lub LED o ozdobnych, nietypowych kształtach, jest nadanie im drugiego, całkiem nowego życia. Szklane bańki można wykorzystać w pracach spod znaku DIY, na przykład jako pojemniki na kwiatowe kompozycje czy choinkowe bombki.